piątek, 30 listopada 2018
Wiadomość od naszego Pana Jezusa Chrystusa

Nasz ukochany Pan Jezus Chrystus mówi mi:
Moja Ukochana:
PATRZ, JAK LUDZIE ZAPRZECZAJĄ PRAWDZIE TYCH MOICH WEZWANIAŃ, DĄŻĄC DO NAKŁADANIA MASKI
DOBROCI NA PRZYJĘCIE, KTÓRE UDZIELAJĄ NOWOCZESNYM TRENDOM, Z POWODU NIEPRAWIDŁOWEGO ZACHOWANIA NIEKTÓRYCH MOICH KONSEKROWANYCH, PRZEZ KTÓRYCH JESTEM ZDRADZANY RAZEM ZE SWOIM LUDEM!
Po tym, co powiedział, widzę:
W swej boskości i chwale, w unii z naszą błogosławioną Matką, Pan stoi ze swym berłem, na którym rozpoznaję kulę symbolizującą Ziemię, z której wyrastają dwa pierścienie, a z nich gruby kolczyk, który Pan trzyma mocno swoją ręką. Niesamowita piękność Pana, który swoim naturalnym miłościem spogląda na mnie swoimi magnetycznymi, mielonymi oczami. Nasza Matka, nieporównywalnej piękności, u boku Syna, słucha Go z wielką uroczystością.
Pan kontynuuje, mówiąc do mnie:
MOJA UKOCHANA, PATRZ, JAK JESTEM ZDRADZANY PRZEZ NIEKTÓRYCH Z TYCH, KTÓRZY OBIECALI MI KOCHAĆ PONAD
WSZYSTKO I KTÓRZY W TEJ CHWILI ODRZUCIŁY MNIE, AKCEPTUJĄC ROZWIĄZŁOŚĆ, KTÓRĄ DIABEŁ IM OFERUJE.
Przekształcając się w wróg mojej miłości, walczą przeciwko temu, co jest boskie i zamglają to, udając sługę mnie, aby zmieszać mój lud. Akceptują wolę diabła i odrzucają moją wolę, upojeni złem diabła; pycha panuje nad tymi, którzy mnie zapomnieli - idą w wielkim niewiedzy, ale debatują o mojej prawdzie infernalnymi argumentami, aby pokazać "ziemską potęgę", która prowadzi ich do zagłady.
DEMONY RZUCIŁY SIĘ NA LUDZKOŚĆ, ŻEBY WSTRZYKNĄĆ JEJ CHCIWOŚCI DO TEGO, CO JEST MOJE, TRUJĄC WAS. MYŚLICIE, ŻE WIECIE WSZYSTKO, ZAPOMINAJĄC, ŻE "JA JESTEŚM KIM JESTEŚM", (Wj 3,14) I ŻE PRZED MNĄ MUSICIE ZOSTAĆ MILCZĄCY.
Moje dziecko, ile moich własnych pada w złe ze względu na pragnienie wszystkiego i zniesławianie się nawzajem w poszukiwaniu władzy przed swoimi braćmi i siostrami!
Nie szanują mnie, ale przeciwnie, drwią z mnie; nie widzą stanu tego dekadentnego pokolenia przejrzysto ani w świetle Prawdy. Dlatego nie boją się obrazić mnie, odrzucić mnie, ignorować mnie, profanować mnie i wojna człowieka przeciwko człowiekowi jest tak blisko, że zaskoczy ich...
“Jak było za czasów Noego, tak będzie w dniu Syna Człowieczego. Jedli i pili, brali śluby i oddawali się za małżonków aż do dnia, gdy Noah wszedł do arki, a potop nadeszły i zniszczyły wszystkich ich. Podobnie jak było za czasów Lota: jedli i pili, kupowali i sprzedawali, sadzili i budowali, ale w dzień, kiedy Lot opuścił Sodomę, deszcz ognia i siarki spadł z nieba i zniszczyły wszystkich ich — tak będzie w dniu, gdy Syn Człowieczy się objawia.” (Lk 17, 26-30).
PRZEŚLADOWANIE MOJEGO KOŚCIOŁA ROSNIE; jeszcze nie doświadczacie tego w sposób uogólniony, choć ten dzień zbliża się, kiedy ci, którzy wyemigrowali do innych krajów na całym świecie, zajmą siedziby Mojego Kościoła, a ten będzie musiał przenieść się do innego kraju - nie przed tym, jak męczennicy tego momentu namoczą ziemię swoją krwią, szczególnie Rzym.
GDZIE SĄ MOJE DZIECI? GDZIE MOJ LUD?
GDZIE CI, KTÓRZY CHCĄ WIERNIE WYKONAWAĆ BOŻE PRAWO, CI, KTÓRZY NAPRAWDĘ CHCĄ ROSNĄĆ W MOJEJ MIŁOŚCI?
BO WIDZĘ MOJYCH ŻYJĄCYCH BEZ MIŁOŚCI, WALCZĄCYCH PRZECIWKO SOBIE, CIĄGŁEGO ATAKOWANIA SIEBIE NAPEWNIAJĄCEGO.
Gdzie są moi wierni, kiedy nie znajduję pokoju wśród ludzi? Kłamią sobie nawzajem, zdradzają siebie nawzajem i jak drapieżne ptaki rozrywają się na kawałki. To widzę w Mojem Ludzie: niezadowolenie, brak szacunku, nietolerancja i ponad wszystko pycha, która prowadzi moich dzieci ku przepaści.
DOMY NIE SĄ SPOKOJNE, LECZ ZOSTAŁY ZAMIENIONE NA HOSTELE, GDZIE
OBCY GOŚCIE PRZEZ NOC ŻYJĄ RAZEM. Mało jest domów, gdzie panuje prawda miłości i szacunku. Rodzice nie mają władzy nad dziećmi. Rodzice, zaskakująca ich liczba, prowadzą podwójne życie; fałszywie żyją w deceptywnej pozorze. JA, KTÓRA WIDZĘ ICH I ZNAJĘ ICH, DRŻĘ OD FAŁSZU, DO KTÓREGO CZŁOWIEK ULEGŁ.
Pożądania ciała ludzkości przekraczają cele poprawy. Ludzkość nie jest świadoma, jak niebezpieczne jest stracić duszę, poddając się nierozsądzalnym pożądaniam ciała: widzę mężczyzn żyjących z wieloma kobietami, spełniając instynkty odraźne przed Mną, widzę mężczyzn z mężczyznami i kobiety z kobietami. Ten sposób życia, odraźny dla Mojych Oczu, zostanie zmniejszony przez nową chorobę, która rozprzestrzenia się ciszą i na którą nie ma leku, tylko samotność, aby nie zarazić tych, którzy są wokół nich.
Ludzkość pokazuje solidarność w grzechu, solidarność w mnie obrażaniu, solidarność w pijaniu pułapek diabła, który zręcznie przygotowuje publiczny występ antychrysta.
STRASZLIWOŚĆ CZEKA NA MOICH WIERNYCH, DLATEGO WEZWAŁEM WAS ABY ŻYWILIŚCIE W CIĄGŁYM ROZWOJU, WEZWAŁEM WAS ABY ZWIĘKSZYLIŚCIE SWĄ WIARĘ I OCZEKIWALIŚCIE NA POMOC Z MEJ DOMU: MOJ ANIOŁ POKOJU.
Bieda tym, którzy mnie odsunęli aby podążać za ludźmi błędnymi, ludziami, którzy myślą że znają Mnie ale nie poznali Mnie głęboko bo są warunkowani przez przywództwo w Moim Kościele!
TAK MAŁO JEST TYCH KTÓRZY SŁUŻĄ MI BEZINTERESOWNIE, KTÓRZY KOCHAJĄ MIĘ BEZINTERESOWNIE, KTÓRZY ODZIEWAJĄ SIE Z SWYCH INTERESÓW ABY SPEŁNIĆ MOJ WÓLĘ!...
Dlatego wezwałem Moj Lud Ze Wszystkich Narodów, tych którzy mnie kochają ponad wszystko, tych którzy dążą do nawrócenia, tych którzy ufają Mnie, tych którzy otwierają serca dla Mnie aby nie pozwolić sobie na zanieczyszczenie przez ciemność złego. I dla tego wołajcie do Moj Matki ze pewnością: “ZDROWAŚ MARYJO NAJŚWIĘTSZA, POCZĘTA BEZ GRZECHU".
ILE MOICH DZIECI ODBIERA MNIE NIEPRAWIDŁOWO! JESTEM POMIESZANY Z ŻUWACZKĄ W ICH USTACH A POTEM RZUCAM NA ZIEMIĘ BEZ JAKIEJKOLWIEK ŚWIADOMOŚCI.
ZAWODNA GENERACJA!...
ODBIERAJCIE MNIE DOBRZE PRZYGOTOWANI, ABY MOŻLIWE BYŁO WYSTAWIĆ OPÓR, ALE NAJPIERW NIE
SPRAWIAJCIE MI BÓL PO OTRZYMANIU MNIE JEŚLI NIE JESTEŚCIE GOTOWI ŻYĆ BEZ OBRAŻANIA
JA. MOJ CIAŁO I MOJA KREW NIE ZOSTAJĄ TYLKO PODCZAS KOMUNII, ALE JA ŻYJĘ W KAŻDYM Z WAS PRZEZ CZASY.
Modlcie się, moi dzieci, modlcie się za Argentyną, krajem sporu i klęsk sformowanych przez człowieka.
Modlcie się, moi dzieci, modlcie się za Stanami Zjednoczonymi, ciągle cierpiącymi z przyrody i od wewnątrz.
Modlcie się, moi dzieci, modlcie się za Rosją, ona zdumiewa świat.
Modlcie się za Gwatemalą, gniew jej wulkanów wiszy nad nią. Modlcie się nado sobą, modlcie i opiekujcie się nawzajem.
ZACHOWAJ SWĄ DUSZĘ – A CZY WIESZ CO JEST DUCHA?...
Błogosławię was z Mojego Najświętszego Serca.
Twój Jezus
ZDROWAŚ MARYJO NAJŚWIĘTSZA, POCZĘTA BEZ GRZECHU
ZDROWAŚ MARYJO NAJŚWIĘTSZA, POCZĘTA BEZ GRZECHU
ZDROWAŚ MARYJO NAJŚWIĘTSZA, POCZĘTA BEZ GRZECHU